Wydarzenia w obiektywie
Konferencje
19 września 2015 r.
Tradycyjnie we wrześniu seniorzy organizują jesienny piknik pod hasłem „Pieczenie ziemniaka”. Kolejny już raz gościnni okazali się Bracia Kurkowi, którzy użyczyli swoich obiektów gdzie w grupie 50 osób nasi seniorzy wraz z sympatykami SITK oraz swymi wnukami przy pięknej pogodzie i w miłej atmosferze mogli spędzić sobotni dzień. Dużą niespodziankę zgotował swą obecnością Poseł na Sejm RP Przemysław Krysztofiak, który nie tylko był obecny ale także brał aktywny udział w przygotowanych imprezach. W spotkaniu uczestniczył również Radny Miasta Zygmunt Banasiak.
Tym razem jednak hasło „pieczenie ziemniaka” było bardzo symboliczne gdyż ziemniaki nie były pieczone w ognisku lecz parowane w kotle ale za to wyjątkowo smacznym dodatkiem do nich była poznańska „gzika” i maślanka a także kiełbaski oraz drożdżówki.
Jednak jak w pismach zapisano „nie samym chlebem żyje człowiek” toteż organizatorzy przygotowali kilka rozrywkowych konkurencji. Były więc:
- rzut klockiem hamulcowym (rzecz jasna kolejowym),
- gra w bule,
- strzelanie do kura z karabinka sportowego.
Niezwykłą kondycją i wprawą wykazał się Poseł Przemysław Krysztofiak, który zajął pierwsze miejsce w rzucie klockiem hamulcowym. Kolejne miejsca w tej konkurencji zajęli Grzegorz Czyż i Krzysztof Grzesiak.
Członkowie Kurkowego Bractwa Strzeleckiego nie dość, że użyczyli swych obiektów to jeszcze ufundowali główną nagrodę w konkurencji strzelania, którą był sam „KUR”. W tej konkurencji, która cieszyła się dużym powodzeniem (20 zawodników) najlepszy okazał się Adam Górski przed Zdzisławem Kierejewskim i Barbarą Wieczorek.
Jak już wspomniano na piknik seniorzy przyprowadzili swe wnuki i dla nich zorganizowano grę w bule. Choć warunki terenowe nie sprzyjały rozgrywaniu tej konkurencji to jednak dzieci miały dużo zabawy. W tej konkurencji nie było ani wygranych ani przegranych zatem wszyscy otrzymali medale pamiątkowe.
Laureatom poszczególnych dyscyplin gratulował Prezes Oddziału SITK RP Seweryn Kaczmarek w towarzystwie Prezesa Koła Seniorów Krzysztofa Grzesiaka.
Po kilku godzinach spędzonych na świeżym powietrzu wszyscy bardzo zadowoleni i zrelaksowani udawali się do swych domów.